Kompany naciska na transfer pomocnika Fulham
Bayern Monachium ma za sobą kompletnie nieudany sezon. Bawarczycy nie zdołali zdobyć choćby jednego trofeum. Ich dominację na krajowym podwórku przerwał Bayer Leverkusen, a w Lidze Mistrzów lepszy okazał się Real Madryt. Teraz w Monachium ma dojść do rewolucji, której twarzą będzie Vincent Kompany, czyli nowy trener. Niewykluczone, że z Bayernem pożegna się wielu piłkarzy, w tym gwiazdy, takie jak Kingsley Coman czy Joshua Kimmich. Niemiecki gigant pracuje również nad wzmocnieniami, a jedno jest już bliskie finalizacji.
Do Bayernu niebawem może dołączyć Joao Palhinha, który był już o krok od hitowego transferu w trakcie zimowego okienka. Wówczas przebywał nawet w Monachium i czekał na podpisanie kontraktu, lecz z operacji wycofało się Fulham, które nie zdążyło znaleźć następcy lidera środka pola. Obecnie wydaje się, że cała operacja wreszcie dojdzie do skutku. Florian Plettenberg informuje, że między klubami trwają zaawansowane rozmowy, a sam zawodnik wypracował już porozumienie z Bawarczykami.
Kompany jest bardzo otwarty na transfer pomocnika z Premier League. Koszt sprowadzenia go do Monachium może wynieść maksymalnie 45 milionów euro. Bayern od dawna szukał zawodnika do środka pola o defensywnym nastawieniu, tak aby pozostali gracze mieli więcej swobody w akcjach ofensywnych. Jeśli kluby się dogadają, Palhinha podpisze z Bayernem czteroletnią lub pięcioletnią umowę.
Komentarze