Benjamin Pavard będzie dążył do odejścia z Bayernu Monachium. Bawarczycy wycenili Francuza, którego sprzedaż miałaby w pewnej części pokryć wykup Joao Cancelo – donosi “Sport”.
- Po przybyciu Joao Cancelo Benjamin Pavard nie ma już szans na grę w wyjściowym składzie
- Reprezentant Francji będzie dążył do opuszczenia Monachium już latem
- Bayern wycenił swojego zawodnika na 30 milionów euro
Bayern chce sporych pieniędzy za Pavarda
Benjamin Pavard od dawna wykazuje niezadowolenie ze swojego pobytu w Bayernie Monachium. Julian Nagelsmann ustawia Francuza na prawej stronie defensywy, choć jego preferowaną pozycją jest środek obrony. Po transferze Joao Cancelo niemal całkowicie stracił on szanse na miejsce w wyjściowym składzie.
26-latek już jakiś czas temu wyrażał chęć wyprowadzki z Bawarii i spróbowania czegoś nowego. Był on nawet w stanie opuszczać treningi i kwestionować taktyczne decyzje Nagelsmanna. Pavard ma również za sobą nieudane mistrzostwa świata w Katarze, gdzie zagrał tylko w jednym spotkaniu. Miał on być także przyczyną konfliktu wewnątrz francuskiej kadry.
Bayern Monachium nie będzie stał na przeszkodzie zawodnika i pozwoli mu odejść w trakcie letniego okienka transferowego. Do tej pory zainteresowanie wykazywały Chelsea, Inter Mediolan oraz FC Barcelona. Nie wiemy, czy któryś z tych klubów będzie ponownie rozważał pozyskanie Pavarda.
Mistrzowie Niemiec wyceniają obrońcę na 30 milionów euro, co może wydawać się kwotą nieco zawyżoną. Jego kontrakt obowiązuje tylko do połowy 2024 roku, dlatego taka cena może się nie spotkać z aprobatą ze strony innych zespołów.
Pieniądze zarobione na sprzedaży Pavarda Bayern zamierza przeznaczyć na wykupienie Cancelo. W umowie z Manchesterem City zawarta jest opcja transferu definitywnego za 70 milionów euro.
Zobacz również:
Komentarze