Dobrze zorientowany w sytuacji Bayernu Monachium dziennikarz Christian Falk poinformował, że doniesienia o negocjacjach w sprawie sprowadzenia pomocnika RB Lipsk, Marcela Sabitzera, są prawdziwe.
- Bayern Monachium chce wzmocnić w tym okienku linię pomocy
- Niedawno pojawiły się doniesienia w sprawie Marcela Sabitzera z RB Lipsk, a w środę Christian Falk potwierdził, że są prawdziwe, a rozmowy między klubami trwają
Bayern Monachium chce Marcela Sabitzera
Gdy Bayern Monachium rozpoczął pierwszy obóz przedsezonowy pod wodzą Juliana Nagelsmanna, coraz mocniej klarowała się konieczność wzmocnienia środka pola. Wciąż nieobecni są Corentin Tolisso oraz Marc Roca. Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka potrzebują z kolei trochę czasu na dojście do pełnej sprawności po Euro 2020. Z klubem pożegnali się też Javi Martinez i David Alaba. W związku z tym niemieckie media informowały, że wzmocnienie drugiej linii jest dla włodarzy Die Roten priorytetem. Zaznaczano jednak, że rekordowi mistrzowie Niemiec kupią tylko gracza, który z miejsca może zwiększyć poziom zespołu; w przeciwnym wypadku wspierać pierwszą drużynę mieli młodzieżowcy.
Wygląda na to, że Bawarczycy znaleźli odpowiedniego kandydata. Jak to często bywa w przypadku Bayernu, zainteresowanie wzbudził zawodnik doświadczony w Bundeslidze.
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia na temat negocjacji z kapitanem RB Lipsk, Marcelem Sabitzerem. Te plotki potwierdził w środę dziennikarz dobrze poinformowany w kwestii Bayernu Monachium, Christian Falk.
Sabitzer w zeszłym sezonie rozegrał 27 spotkań w Bundeslidze. Zanotował w nich osiem bramek i cztery asysty. Według portalu Transfermarkt jest warty 42 miliony euro, ale jego kończący się za rok kontrakt może sprawić, że Bayern pozyska go za znacznie mniejszą kwotę.
Zobacz również: Leon Bailey trafił do Premier League!
Komentarze