Bayern rezygnuje z pozyskania napastnika. Bawarczycy skupiają się na nowym bramkarzu

Yann Sommer
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Yann Sommer

Dziennikarze BILDA przekazali, że Bayern Monachium nie jest już dłużej zainteresowany Roberto Firmino. Brazylijczyk niedawno łączony był z ewentualnymi przenosinami do Monachium. Bawarczycy wolą skupić się na transferze bramkarza i złożyli ofertę w wysokości 5 milionów euro za Yanna Sommera.

  • Bayern Monachium zrezygnował z prób zakontraktowania Roberto Firmino
  • Priorytetem Die Roten jest pozyskanie zastępstwa dla Manuela Neuera
  • Klub liczy, że uda mu się przekonać Borussię Moenchengladbach do sprzedaży Yanna Sommera

Problemy Bayernu z rezerwowym transferem bramkarza

Roberto Firmino po sezonie stanie się prawdopodobnie wolnym zawodnikiem. Kontrakt Brazylijczyka wygaśnie 1 lipca, a mało prawdopodobne wydaje się, żeby miał zostać przedłużony. Z tego też powodu Brazylijczyk w ostatnich tygodniach łączony był z wieloma klubami jak choćby Bayernem Monachium, FC Barceloną, czy Juventusem. Spore szanse na pozyskanie go dawano właśnie Bawarczykom. 

Dziennikarze BILDA przekazali, że Die Roten zrezygnowali już z prób zakontraktowania Firmino i wolą skupić się na pozyskaniu bramkarza w miejsce kontuzjowanego Manuela Neuera. Wybór padł na Yanna Sommera, ale operacja mocno się komplikuje.

Bayern nie traci wiary w zatrzymanie francuskiego obrońcy
Benjamin Pavard

Przyszłość Benjamina Pavarda w Bayernie Monachium stoi pod znakiem zapytania. Z medialnych doniesień wynika, że to sam zawodnik rozważa zmianę otoczenia, zaś niemiecki klub liczy na przedłużenie umowy i kontynuowanie współpracy. Benjamin Pavard myśli nad opuszczeniem Bayernu Monachium Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku Bawarczycy wierzą, że uda się wynegocjować z Francuzem nową umowę

Czytaj dalej…

Bayern zaoferował za Szwajcara 5 milionów euro, jednak Borussia Moenchengladbach nie chce się z nim rozstawać i żąda nawet 10 milionów euro. Jako że kontrakt 34-latka wygasa wraz z końcem sezonu, Bawarczycy nie zamierzają podnosić swojej oferty. Golkiper zdaje sobie sprawę, że może to być dla niego ostatnia szansa na grę w tak wielkim klubie, dlatego naciska władze Źrebaków na transfer. 

Dziennikarze Fichajes dodają, że działacze klubu z Moenchengladbach są nieugięci. Nie chcą w tak newralgicznym momencie sezonu utracić jednej z kluczowych postaci dla zespołu. Nawet gdyby mieli zatrzymać Szwajcara w klubie siłą.

Sprawdź też: Bayern dopina szczegóły letniego transferu

Komentarze