Barcelona znalazła wielki talent w RPA. Jest porównywany do Yamala

FC Barcelona intensywnie działa na rynku afrykańskim, poszukując młodych talentów, które mogłyby wzmocnić jej drużynę rezerw i z czasem przebić się do pierwszego zespołu. Jednym z takich graczy jest Relebohile Mofokeng, obiecujący skrzydłowy z RPA.

Flick i Yamal
Obserwuj nas w
Associated Press / Sipa US /Alamy Na zdjęciu: Flick i Yamal

Mofokeng na celowniku FC Barcelony

Relebohile Mofokeng, 18-letni zawodnik Orlando Pirates, uznawany jest za jeden z największych talentów południowoafrykańskiego futbolu. W tym sezonie wyróżnia się znakomitą formą – zdobył cztery bramki i zaliczył pięć asyst, co przyciągnęło uwagę nie tylko Barcelony, ale także klubów Premier League. Mofokeng to dynamiczny skrzydłowy, który najczęściej operuje na lewej stronie boiska, imponując szybkością i umiejętnością gry jeden na jeden. Jego talent dostrzegł już selekcjoner, powołując go do seniorskiej reprezentacji RPA.

Zobacz wideo: Lewandowski nigdy nie miał takiego kompleksu

Według doniesień “Soccerladuma”, Barcelona obserwuje Mofokenga od kilku miesięcy, a skauci klubu osobiście wybrali się do RPA, by ocenić jego potencjał. Władze Orlando Pirates porównywały go nawet do Lamine’a Yamala, co dodatkowo podkreśla jego wartość. Barca jest zainteresowana sprowadzeniem go do drużyny rezerw, gdzie miałby szansę rozwijać swoje umiejętności w Europie. Negocjacje mają dotyczyć stosunkowo niskiej kwoty transferu, a sam ruch mógłby zostać sfinalizowany zimą lub latem.

Barcelona postrzega rynek afrykański jako doskonałą okazję do wyszukiwania młodych talentów, które mogą w przyszłości zasilić pierwszą drużynę lub stać się cennymi aktywami transferowymi. Podobną ścieżką podążał Mika Faye, który tego lata odszedł z klubu z dużym zyskiem. Klub liczy, że Mofokeng mógłby pójść w jego ślady, a przy odpowiednim rozwoju stać się ważnym graczem Blaugrany.

Mimo dużego zainteresowania Barcelony, kluby z Premier League również bacznie przyglądają się młodemu skrzydłowemu. Wielu południowoafrykańskich piłkarzy wybiera właśnie Anglię jako miejsce swojej kariery, co może stanowić wyzwanie dla Barcelony.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze