Barcelona żąda wielkiej sumy za Frenkiego de Jonga
Ponownie wraca temat odejścia Frenkiego de Jonga z Barcelony. W ubiegłym roku media informowały, że Duma Katalonii chciałaby sprzedać Holendra, ale wówczas sam zawodnik nie zgodził się na transfer.
Kataloński serwis SPORT od kilku dni przekazuje informacje w sprawie pomocnika. Według najnowszych wieści Barcelona określiła cenę wywoławczą za De Jonga na 100 milionów euro. W ten sposób Joan Laporta chciałby znacząco podreperować sytuację finansową klubu, która uniemożliwia Blaugranie działania na rynku transferowym. Pytanie jednak, czy ktoś będzie skłonny aż tyle zapłacić, bo mowa tu o naprawdę wysokiej sumie. Przede wszystkim mówiło się o zainteresowaniu ze strony Manchesteru United i Bayernu Monachium.
Holenderski pomocnik jest jednym z faworytów do sprzedaży z dwóch ważnych powodów. Po pierwsze piłkarz nie do końca spełnia oczekiwania, a po drugie jego wartość rynkowa stoi na naprawdę wysokim poziomie. W ostatnim czasie De Jonga mocno skrytykował Ruud Gullit, który uważa, że jego rodak nie wykorzystuje pełni swojego potencjału.
W sezonie 2023/2024 Holender rozegrał łącznie 30 meczów i strzelił 2 gole. Większość występów 27-latek stracił z powodu kontuzji kostki, która dokuczała mu niemal od początku rozgrywek. Kłopoty ze zdrowiem mogą być kolejnym argumentem dla Barcelony do sprzedaży.
Sprawdź: Flick chce, aby Barca sprowadziła trzy wielkie gwiazdy
Komentarze