- FC Barcelona poszukuje na rynku perspektywicznych defensywnych pomocników
- Ulubieńcem Deco jest Gabriel Moscardo
- Blaugrana spróbuje uprzedzić Chelsea, która negocjowała już z Corinthians w sprawie transferu 18-latka
18-latek celem Barcelony. Hiszpanie wygrają walkę z Chelsea?
FC Barcelona, jak ma w zwyczaju za kadencji Joana Laporty, patrzy w przyszłość. Klub zdaje sobie sprawę, że nie może walczyć o ukształtowanych piłkarzy z możnymi Europy. Poszukuje więc talentów na całym świecie. Zatrudnienie Deco w roli dyrektora sportowego sprawiło, że ulubionym rynkiem Blaugrany stała się – ponownie – Brazylia.
Brazylijczyk z portugalskim paszportem jest już w kontakcie z Gabrielem Moscardo. Młody pomocnik Corinthians wydaje się idealnie pasować stylem do Dumy Katalonii. Występuje jako defensywny pomocnik, gdzie obecnie Xavi może liczyć wyłącznie na Oriola Romeu. Ten kilka dni temu obchodził 32. urodziny.
Moscardo powszechnie uważany jest za jeden z największych talentów w Kraju Kawy. Latem Chelsea oferowała za niego łącznie 21 milionów euro (w tym cztery miliony zmiennych). Corinthians odmówiło. Klub oczekuje za swoją perełkę 30 milionów euro. Trudno się temu dziwić, widząc kwoty, za jakie odchodzą Brazylijczycy do Europy; tym bardziej, że 18-letni Moscardo otrzymał niedawno powołanie do reprezentacji Canarinhos do lat 23.
Deco pracuje już nad stworzeniem gruntu. Barcelona chce jak najszybciej zamknąć negocjacje, bo piłkarz prawdopodobnie zmieni barwy jeszcze w tym roku. W Corinthians dojdzie bowiem do zmiany prezydenta, a sprzedaż gwiazdy powinna zamknąć się jeszcze w mandacie obecnego szefa klubu.
Moscardo rozegrał w tym sezonie już 27 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Nie udało mu się zanotować gola ani asysty.
Czytaj więcej: Ancelotti zachwycony zmianą Realu w hicie. “To najważniejsza rzecz”.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze