Barcelona może sprzedać Araujo
Ronald Araujo ma umowę obowiązującą do 2026 roku. Jednak brak postępów w rozmowach dotyczących jej przedłużenia powoduje, że coraz bardziej prawdopodobne wydaje się odejście Urugwajczyka w najbliższym letnim okienku transferowym.
FC Barcelona szuka sposobów na pozyskanie środków finansowych. Klub przestał traktować Araujo jako nietykalnego. Już podczas ostatniego okienka transferowego Joan Laporta i Deco rozważali możliwość sprzedaży Urugwajczyka. Przeszkodą okazała się wówczas jego poważna kontuzja.
Obecność takich zawodników jak Pau Cubarsi, Inigo Martínez czy Andreas Christensen, a także planowany transfer Jonathana Taha stawia pod znakiem zapytania dalszą przyszłość Araujo w Blaugranie. Sprzedaż defensora sprawiłaby, że klub mógłby zarobić znaczną kwotę.
Wśród zainteresowanych klubów wymienia się Paris Saint-Germain, Liverpool, Manchester City, Chelsea, Manchester United, Bayern Monachium, a obecnie także Juventus.
Stara Dama rozważa sprowadzenie 25-letniego obrońcy, aby wzmocnić środek defensywy.
Mimo to Laporta i Deco nie zamierzają oddać Araujo za małą sumę. Juventus będzie musiał przedstawić atrakcyjną finansowo ofertę, aby przekonać Barcelonę do sprzedaży zawodnika.
Urugwajczyk ze względu na kontuzję nie rozegrał w bieżącym sezonie ani jednego spotkania. Obecnie już jest zdrowy i jest do dyspozycji Hansiego Flicka.
Czytaj dalej: Balotelli rozważa odejście z Genoi. Dostał ofertę
Komentarze