Barcelona obserwuje skrzydłowego z Ligue 1. Napoli też go chce

FC Barcelona rozważa wzmocnienie skrzydła przed nowym sezonem. Wśród potencjalnych transferów pojawiło się nazwisko Edona Zhegrovy z Lille, który również wzbudził zainteresowanie Napoli, donosi "Sport".

Hansi Flick
Obserwuj nas w
Independent Photo Agency / Alamy Na zdjęciu: Hansi Flick

Zhegrova na celowniku FC Barcelony

FC Barcelona nie ustaje w poszukiwaniach nowego skrzydłowego przed startem kolejnego sezonu. Klub planuje wzmocnić lewą flankę, a na liście życzeń znaleźli się m.in. Luis Diaz, Rafael Leao oraz Nico Williams. Teraz do grona potencjalnych transferów dołączył Edon Zhegrova z Lille, który jest wyceniany na około 30 milionów euro.

Według informacji podanych przez “Sport”, zarówno Barcelona, jak i Napoli interesują się 25-letnim skrzydłowym, który zapowiedział, że nie przedłuży swojego kontraktu z francuskim klubem. Umowa obowiązuje do 2026 roku, jednak Lille chce sprzedać piłkarza już teraz, aby uniknąć jego odejścia za darmo w przyszłości.

Zhegrova to dynamiczny i wszechstronny zawodnik, który na co dzień występuje na prawym skrzydle, ale z powodzeniem może grać także po lewej stronie. Jego atutem jest świetna technika i umiejętność dryblingu, co czyni go groźnym w akcjach ofensywnych. Kosowianin zwrócił na siebie uwagę szczególnie podczas spotkania Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt oraz w meczu z Atletico Madryt, w którym zdobył spektakularnego gola.

Zobacz również: Robert Lewandowski wysyła sygnały alarmowe (WIDEO)

Barcelona od dłuższego czasu obserwuje Lille, zwracając uwagę na takich zawodników jak Jonathan David i Lucas Chevalier. W trakcie tych obserwacji skauci Blaugrany mieli okazję przyjrzeć się także Zhegrovie, który wywarł na nich pozytywne wrażenie. Zawodnik sam wielokrotnie podkreślał swoje uznanie dla katalońskiego klubu, mówiąc otwarcie o chęci gry w barwach Barcelony.

Napoli również nie pozostaje bierne i aktywnie zabiega o skrzydłowego. Włoski klub szuka następcy Khvichy Kvaratskhelii, a spotkania z agentami Zhegrovy już miały miejsce. Tymczasem Barcelona jeszcze nie podjęła konkretnego działania.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze