Barcelona zrezygnowała z powrotu Trincao
Francisco Trincao notuje świetny sezon w Sportingu Lizbona, przyciągając uwagę wielu europejskich klubów. Były skrzydłowy Barcelony trafił do Portugalii po trudnym okresie w Katalonii, gdzie pod wodzą Ronalda Koemana nie spełnił pokładanych nadziei, choć momentami pokazywał duży potencjał.
Latem ubiegłego roku, jak donosi dziennik „Sport”, Barcelona miała okazję ponownie zakontraktować Trincao za 22 miliony euro. Klub zrezygnował jednak z tej opcji ze względu na trudną sytuację finansową i problemy z rejestracją innych zawodników, m.in. Daniego Olmo.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Decyzję o rezygnacji z Portugalczyka podjął Deco, choć agent zawodnika Jorge Mendes proponował Barcelonie jego powrót. Teraz opcja wykupu wygasła, a klub z Camp Nou liczy na zysk z ewentualnego transferu, ponieważ zachował 50% praw do kolejnej sprzedaży zawodnika.
Głównym zainteresowanym pozyskaniem Trincao jest obecnie Manchester United. Angielski klub uważnie śledzi rozwój 24-latka i zamierza złożyć ofertę już w letnim oknie transferowym. Napastnika obserwują także inne kluby z Premier League, a jego przenosiny do Anglii wydają się coraz bardziej prawdopodobne. Potencjalny transfer może zatem przynieść Barcelonie spory zastrzyk finansowy, choć klub może jednocześnie żałować decyzji sprzed roku.
Komentarze