Klauzula Daniego Olmo niedługo wygasa. Barcelona musi się pospieszyć
Dani Olmo znalazł się na radarze największych klubów Europy i istnieje duże prawdopodobieństwo, że już tego lata zmieni barwy. Piłkarz RB Lipsk zachwycił kibiców na trwającym Euro 2024, co znacząco przyczyniło się do wzmożonego zainteresowania jego osobą.
Serwis The Mirror zebrał najciekawsze wypowiedzi Hiszpana z ostatniej konferencji prasowej. Piłkarz odniósł się do trwających plotek, ale nie chciał zbyt długo kontynuować tematu.
– Tak, oni [zainteresowane kluby] już wiedzą, co robić – odniósł się do plotek transferowych.
Natomiast chwilę później Olmo został dopytany o klauzulę odejścia, która prawdopodobnie niebawem straci ważność. Według Fabrizio Romano stanie się to 15 lipca, zaś serwis The Athletic mówi o 20 lipca. Aktualnie za piłkarza trzeba zapłacić 60 milionów euro i nie są już wymagane rozmowy z RB Lipsk. Po wygaśnięciu opcji niemiecki klub będzie mógł postawić swoje dużo większe żądania. Zawodnik zareagował na to spokojnie, twierdząc, że po prostu zainteresowani będą musieli sobie z tym poradzić.
– Nie martwię się. Mam swoich ludzi, którzy zajmują się wszystkim. Mam zbyt wiele do zrobienia w związku z Euro, aby myśleć o innych rzeczach – stwierdził Olmo.
Te informacje nie są zbyt dobre dla Barcelony, która pomimo deklaracji Joana Laporty nie może swobodnie działać na rynku transferowym. Blaugrana wiązała duże nadzieje z transferem Daniego Olmo, ale w takiej sytuacji większe szanse może mieć Arsenal. Znaczący wpływ ma na to kwota transferu i uciekający czas.
Czytaj dalej: Wielki klub z Hiszpanii chce Kiwiora. Arsenal zareagował na ofertę
Komentarze