- FC Barcelona wypożyczyła tego lata Joao Felixa
- Portugalczyk spisuje się na tyle dobrze, że Blaugrana chce go na stałe
- Atletico Madryt pogodziło się z faktem, że Felix nie zamierza wracać do stolicy Hiszpanii
Barcelona dopnie swego?
Joao Felix pod koniec letniego okienka transferowego dołączył do Barcelony, spełniając tym samym swoje piłkarskie marzenie. Duma Katalonii była w stanie jedynie wypożyczyć tego zawodnika, bowiem żądania Atletico Madryt zdawały się być wygórowane.
Portugalczyk w nowym otoczeniu zaczął fantastycznie. Później zaliczył kilka gorszych występów, a zabłysnął w niedawnym meczu przeciwko właśnie Atletico Madryt. Napastnik strzelił swojej byłej drużynie gola i był niesamowicie aktywny na całej szerokości boiska.
Sztab szkoleniowy dostrzega ogromny potencjał Portugalczyka, który przy odpowiednim zaufaniu może eksplodować. Barcelona chciałaby więc zatrzymać go na dłużej. Atletico również pogodziło się z faktem, że Felix nie chce wracać do Madrytu, dlatego nie będzie robić problemu z ewentualnym transferem. Spełnione muszą natomiast zostać pewne wymagania.
Nie jest tajemnicą, że Blaugrana w obecnej sytuacji finansowej nie może sobie pozwolić na zbyt duży wydatek. Zaproponuje więc Atletico mniejszą kwotę wykupu, a jeśli nie spotka się to z optymistyczną odpowiedzią, spróbuje ponownie go wypożyczyć. Sam Felix jest zdeterminowany, aby kontynuować swoją karierę w Katalonii.
Zobacz również: Guardiola dostrzega problem Manchesteru City. “Muszę to naprawić”
Komentarze