- Ruben Neves był już po słowie z FC Barceloną, a do finalizacji transferu brakowało jedynie zgody Ansu Fatiego na przenosiny do Wolverhampton
- Skrzydłowy nie zamierza jednak odchodzić z ekipy Dumy Katalonii
- Z tego względu do transferu Portugalczyka nie dojdzie. Nie pomógł mu również Xavi, który nie widział dla pomocnika miejsca w kadrze
Ruben Neves nie dołączy do Barcelony
Jorge Mendes pracował intensywnie w ostatnich tygodniach nad operację, w którą zaangażowaną byliby Ansu Fati i Ruben Neves. FC Barcelona miała pozyskać Portugalczyka, a w drugą stronę, do Wolverhampton Wanderers dołączyłby Ansu Fati. Problem w tym, że skrzydłowy wciąż nie daje zgody na odejście.
Hiszpan wierzy, że stać go na powrót do najlepszej wersji i chciałby pokazać to w przyszłym sezonie. Z tego też względu dziennikarze Sportu przekazali, że transfer Rubena Nevesa upadł na ostatniej prostej.
Jorge Mendes nie był w stanie przekonać Fatiego do przenosin, podczas gdy Xavi nie widział zbytnio w swojej kadrze miejsca dla Rubena Nevesa. Szanse na przenosiny Portugalczyka na Camp Nou spadły niemal do zera.
Sprawdź też: Wymowne słowa celu transferowego Barcelony
Komentarze