- Real Madryt i FC Barcelona śledzą sytuację Leroya Sane
- Umowa Niemca z Bayernem Monachium obowiązuje do 2025 roku
- Jeżeli nie zdecyduje się jej przedłużyć, Bawarczycy mogą zechcieć sprzedać gracza najbliższego lata
Sane znajdzie się na rynku transferowym? Barca i Real trzymają ręce na pulsie
Leroy Sane zawsze jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Przebojowy skrzydłowy o słusznym wzroście i ze wspaniałą techniką to zawsze produkt deficytowy. W środę zarówno niemieckie (Bild), jak i hiszpańskie (Sport) zaczęły przekonywać, że obaj hiszpańscy giganci uważnie śledzą sytuację reprezentanta Niemiec.
Jego umowa obowiązuje do 2025 roku. Póki co niewiele słyszy się o ewentualnym przedłużeniu współpracy. Jeżeli nie dojdzie do tego w trakcie tego sezonu, Bayern Monachium może być zmuszony do sprzedaży 27-latka, by ten w przyszłości nie odszedł za darmo. FC Barcelona chętnie przywitałaby u siebie Sane, jeżeli transakcja będzie prawdopodobna pod względem finansowym. Dla Realu Madryt, z kolei, Niemiec to kolejna z opcji wzmocnienia ofensywy, którego Florentino Perez wciąż pożąda.
Sane rozegrał w tym sezonie 10 spotkań dla Bayernu we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich sześć bramek.
Czytaj więcej: Trener Messiego zabrał głos ws. tajemniczej kontuzji mistrza świata.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze