Leon Goretzka na wylocie. Barcelona i Man Utd w grze
Vincent Kompany, który objął Bayern Monachium po sezonie 2023/2024, wprowadził swoje porządki w drużynie. W ten sposób ucierpiał Leon Goretzka, czyli jeden z najważniejszych piłkarzy Die Roten w ostatnich latach. Belgijski szkoleniowiec stwierdził, że dla pomocnika nie ma miejsca w pierwszej jedenastce.
Oglądaj skróty meczów Bundesligi
Mimo fatalnych prognoz Leon Goretzka nie opuścił klubu w letnim oknie transferowym, licząc na to, że uda mu się przekonać trenera. Jednak czas jasno pokazuje Niemcowi, jakie jest jego miejsce w szeregu. Do tej pory w sezonie 2024/2025 piłkarz spędził na boisku zaledwie 10 minut. W związku z tą sytuacją 29-latek zmienił początkowe zdanie i zaczął się poważnie zastanawiać nad zmianą barw.
Jak informują media, Goretzka znalazł się na radarze dwóch gigantów. Kataloński Sport przekazał kilka dni temu, że Hansi Flick wyraził zainteresowanie swoim byłym podopiecznym. Ponadto według serwisu The Mirror reprezentant Niemiec jest na liście życzeń Erika ten Haga. Menedżer Czerwonych Diabłów nieustannie poszukuje nowych twarzy do linii pomocy, które mogą rozwiązać problemy Manchesteru United.
Wydaje się, że do poważniejszych negocjacji z Bayernem może dojść już w styczniu. Kontrakt Goretzki obowiązuje tylko do 2026 roku, a więc Bawarczycy muszą się spieszyć ze znalezieniem potencjalnego kupca.
Czytaj dalej: Barcelona zawiodła się na pomocniku. Może odejść już zimą
Komentarze