David nie trafi do Barcelony. Nie pasuje do stylu Flicka
Robert Lewandowski wrócił w tym sezonie do seryjnego strzelania goli, choć ostatnie tygodnie w jego wykonaniu budzą spory niepokój i wątpliwości. Gwiazdor Barcelony wyraźnie się zaciął, a jego gra nie przekonuje. W mediach pojawia się coraz więcej sugestii, że należy go wreszcie odstawić od gry, a na pewno nie opierać na nim gry ofensywnej w kolejnym sezonie. Blaugrana w pocie czoła rozgląda się za nowym napastnikiem, który zastąpi Lewandowskiego w dłuższej perspektywie. Jednym z kandydatów długo pozostawał Jonathan David, lecz “Mundo Deportivo” ujawnia, że postanowiono z niego zrezygnować.
- Zobacz: Złota Piłka: zmiana na korzyść Lewandowskiego
Kanadyjczyk po sezonie będzie wolnym zawodnikiem, więc wizja pozyskania go w ramach bezgotówkowego transferu była kusząca. Oczywiście trzeba byłoby przeznaczyć spore pieniądze na kontrakt oraz prowizje dla agentów, więc dla Barcelona wciąż byłoby to spore obciążenie finansowe. Uznano, że snajper Lille nie będzie pasował do koncepcji Hansiego Flicka, więc sprowadzenie go do Katalonii nie ma większego sensu. Wygląda na to, że David nie będzie następcą Lewandowskiego w Barcelonie.
O kogo będzie walczyć Blaugrana? Wymarzonym wzmocnieniem zdaje się być Erling Haaland, którego przyszłość w Manchesterze City nie jest przesądzona. Barcelona pragnie postawić na napastnika z najwyższej półki, więc interesuje się także Viktorem Gyokeresem bądź Alexandrem Isakiem.
Komentarze