- Ousmane Dembele poprosił listownie Barcelonę o podjęcie negocjacji z Paris Saint-Germain
- Blaugrana się zgodziła. Dała PSG pięć dni na przesłanie satysfakcjonującej oferty za skrzydłowego
- Oczekuje się, że kwota za 26-latka będzie wyższa od klauzuli odstępnego obowiązującej do końca lipca (50 milionów euro), ale mniejsza od swojej następczyni (100 milionów euro)
Barcelona daje PSG pięć dni na przekonanie klubu do sprzedaży Dembele
Sytuacja Ousmane’a Dembele rozwija się bardzo dynamicznie. Jeszcze niedawno wydawało się, że piłkarzowi oraz Paris Saint-Germain zależy, by domknąć operację jeszcze w poniedziałek. Do końca lipca obowiązuje bowiem klauzula odstępnego w wysokości 50 milionów euro. Mało tego, połowę z tej kwoty otrzymałby sam Francuz. 26-latek nie chce jednak rozstawać się z FC Barceloną w złych stosunkach. Poprosił listownie klub o podjęcie negocjacji z mistrzami Francji.
Od 1 sierpnia klauzula odstępnego w kontrakcie Dembele wzrasta do stu milionów euro. W tym przypadku już znacznie większa część kwota – odliczając podatki – trafiłaby już ponoć na konto Barcelony, gdyby PSG zamierzało z niej skorzystać. Jak donosi świetnie zorientowana Helena Condis, Duma Katalonii zgodziła się na rozmowy z paryżanami. Mistrzowie Hiszpanii stawiają jednak swoje warunki. Dają kontrahentom pięć dni na przedstawienie wystarczającej oferty. Media spekulują, że będzie ona wyższa od pierwszej, ale niższa od drugiej klauzuli. Na ten moment piłkarz wybierze się z resztą drużyny Blaugrany do Las Vegas, gdzie odbędzie się kolejny etap okresu przygotowawczego.
Dembele w minionym sezonie rozegrał 35 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich osiem bramek i dziewięć asyst.
Czytaj więcej: PSG wetuje transfer pomocnika do Arabii Saudyjskiej.
Komentarze