Ba Loua bliski odejścia do Francji
Adriel Ba Loua okazał się wielkim niewypałem transferowym Lecha Poznań. Jego początki w Ekstraklasie były obiecujące, ale dość szybko okazało się, że klub z Wielkopolski nie będzie odnosił wielkich korzyści z jego boiskowej obecności. Ten stał się pośmiewiskiem w oczach kibiców, którzy od dawna domagają się jego odejścia. Kolejorz również planował pożegnanie, do którego wreszcie może dojść jeszcze przed końcem zimowego okienka.
Ba Loua rozmawia na temat przeprowadzki do Francji. Ofertę trzyletniego kontraktu złożyło mu tamtejsze SM Caen, które występuje na zapleczu Ligue 1 i osiąga fatalne wyniki. Trenerem klubu Kyliana Mbappe jest Bruno Baltazar, który jesienią prowadził Radomiaka Radom. Być może to on doradził, aby sięgnięto po skrzydłowego Lecha Poznań.
- Zobacz: Lech Poznań – podsumowanie rundy jesiennej
Między stronami trwają negocjacje, ale najprawdopodobniej zakończą się powodzeniem, o czym informuje Sebastian Staszewski. Lech nie zarobi na rozstaniu z Ba Louą – jego umowa zostanie przedwcześnie rozwiązana.
W tym sezonie Ba Loua rozegrał siedem spotkań w Ekstraklasie, notując asystę. Pięciokrotnie wystąpił od pierwszej minuty – miał to miejsce na początku kampanii, jeszcze zanim trener Niels Frederiksen z niego zrezygnował. W sumie 28-letni skrzydłowy uzbierał dla Kolejorza 91 występów, sześciokrotnie trafiając do siatki. W 2021 roku przychodził z Viktorii Pilzno za kwotę przekraczającą milion euro.
Komentarze