- Atletico Madryt niebawem ogłosi sprowadzenie Horatiu Moldovana z Rapidu Bukareszt
- Rumuński bramkarz ma kosztować Hiszpanów mniej, niż milion euro
- Ten ruch to następstwo prośby Ivo Grbicia, który otrzymał ofertę z Sheffield United
Atletico znalazło nowego dublera dla Oblaka. We wtorek testy medyczne
Atletico Madryt w ostatnich latach nie miało większego problemu w kontekście rezerwowego bramkarza. Nie podlega bowiem dyskusji, że bezapelacyjnym numerem jeden między słupkami Rojiblancos pozostaje Jan Oblak, jeden z najlepszych specjalistów na swojej pozycji.
Ivo Grbić trafił do stolicy Hiszpanii latem w 2020 roku i godnie znosił rolę dublera dla Słoweńca. Wyjątkiem była kampania 2021/2022, którą spędził w LOSC Lille. Po powrocie z wypożyczenia spędził kolejne półtora roku w cieniu 31-latka i wreszcie powiedział dość. Chorwat jest już po słowie z klubem Premier League, Sheffield United i poprosił Atletico o możliwość odejścia.
Madrytczycy zrozumieli intencję podopiecznego, ale poprosili go, by wstrzymał się ze swoim odejściem, dopóki klub nie znajdzie odpowiedniego zastępcy. Wybór padł na Horatiu Moldovana, bramkarza Rapidu Bukareszt.
Reprezentant Mołdawii wylądował we wtorek w stolicy Hiszpanii, gdzie przejdzie testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Według doniesień szkockiego The Sun, transfer ma wynieść Los Colchoneros około 800 tysięcy euro.
Moldovan rozegrał w tym sezonie 23 spotkania we wszystkich rozgrywkach dla Rapidu. W dziesięciu z nich udało mu się zachować czyste konta.
Zobacz też: Napastnik Juventusu coraz bliżej zmiany barw klubowych.
Komentarze