Ben Godfrey na wylocie, Atalanta nie zabrała go na Superpuchar Włoch
Atalanta to największa rewelacja obecnego sezonu Serie A. La Dea ma za sobą kilka fantastycznych miesięcy, które zaowocowały pozycją lidera rozgrywek na koniec 2024 roku. Gian Piero Gasperini i spółka mają realne szanse, aby do końca liczyć się w walce o mistrzostwo.
Zanim jednak rozstrzygną się losy Scudetto niedawni triumfatorzy Ligi Europy staną przed szansą zdobycia innego trofeum. Już w czwartek (2 stycznia) zmierzą się z Interem Mediolan w półfinale Superpucharu Włoch. Okazuje się, że do Arabii Saudyjskiej z resztą zespołu nie poleciał Ben Godfrey. Nieobecność środkowego obrońcy związana jest z jego przyszłością w klubie z północy Włoch.
Fabrizio Romano poinformował w mediach społecznościowych, że Godfrey może opuścić w styczniu Atalantę. Gian Piero Gasperini nie widzi dla niego miejsca w swoim projekcie. Warto zauważyć, że Anglik przeniósł się do Lombardii zaledwie sześć miesięcy temu. Przed startem obecnego sezonu La Dea zapłaciła za niego Evertonowi 12 milionów euro. Jak można się domyślać, inwestycja okazała się zupełnie nieudana.
Godfrey w Atalancie rozegrał tylko 5 spotkań, spędzając na boisku łącznie 93 minuty. Z ekipą La Dei związany jest kontraktem do czerwca 2029 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na 8 milionów euro. Na chwilę obecną nie wiadomo, gdzie będzie kontynuował karierę.
Komentarze