Arturo Vidal dopiął wszelkich formalności i doczekał się transferu do Flamengo. Przy okazji meczu z Atletico Mineiro doszło do prezentacji i przywitania z brazylijskimi kibicami.
- Arturo Vidal zdecydował się na rozwiązanie kontraktu z Interem Mediolan i kontynuowanie swojej kariery poza Europą
- Środkowy pomocnik podpisał kontrakt z Flamengo na 18 miesięcy
- Doświadczony Chilijczyk ma na swoim koncie ponad 600 występów w seniorskiej piłce
Czas na opuszczenie Europy
Arturo Vidal mierzył się z zamiarem opuszczenia Europy, chcąc jeszcze spróbować swoich sił na innym kontynencie. Jego negocjacje z Flamengo przeciągały się od kilku miesięcy, lecz w końcu udało się wypracować porozumienie. Jedyną przeszkodą 35-latka na drodze do przeprowadzki było rozwiązanie wciąż obowiązującego kontraktu z Interem Mediolan.
Władze wicemistrza Włoch nie miały zamiaru utrudniać życia reprezentantowi Chile i zgodziły się na zakończenie współpracy za porozumieniem stron. Bezpośrednio po tym Vidal udał się do Brazylii, aby podpisać kontrakt z nowym pracodawcą.
Umowa środkowego pomocnika obowiązywać będzie przez najbliższe 18 miesięcy, czyli do 31 grudnia 2023 roku. Do oficjalnej prezentacji i przywitania z kibicami zebranymi na stadionie doszło po zakończeniu spotkania w ramach Pucharu Brazylii przeciwko Atletico Mineiro.
Flamengo to siódmy klub Vidala w profesjonalnej karierze. Swoją przygodę z piłką zaczynał w barwach rodzimego Colo-Colo, a po przenosinach do Europy grał w Bayerze Leverkusen, Juventusie, Bayernie Monachium, FC Barcelonie i Interze Mediolan. Łącznie uzbierał na swoim koncie 620 oficjalnych występów. Nie ulega wątpliwościom, że do swojej nowej ekipy przyniesie ogromny bagaż boiskowych doświadczeń.
Zobacz również: Edin Dzeko może wrócić do Premier League
Komentarze