Matheus Cunha i Benjamin Sesko na liście życzeń Arsenalu
Arsenal pod wodzą Mikela Artety przeszedł wielką metamorfozę i znów zaczął się liczyć w walce o tytuł Premier League. Niemniej jednak Kanonierom brakuje odrobiny stabilności, która w wielu przypadkach okazuje się decydująca w kwestii mistrzostwa. W aktualnym sezonie ekipie z Emirates Stadium ucieka Liverpool, zaś w poprzednich latach niewiele lepszy był Manchester City.
WIDEO: Skróty meczów Arsenalu 2024/2025
Żeby zniwelować tę różnicę, Arsenal jest gotowy wzmocnić swój skład w 2025 roku. Priorytetem dla Mikela Artety jest pozyskanie klasycznego napastnika, który wypełniłby znaczącą lukę w ataku. W tej sytuacji celem transferowym Kanonierów stał się Benjamin Sesko z RB Lipsk. Reprezentant Słowenii dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi i pod tym względem można porównać go do Erlinga Haalanda.
Wydaje się, że Sesko idealnie uzupełniłby linię ofensywną Arsenalu. W tym sezonie Kanonierzy wielokrotnie miewali problemy z przełamaniem szczelnej defensywy rywali, a pozyskanie takiego napastnika na pewno zagwarantowałoby więcej możliwości ataku. Przede wszystkim drużyna mogłaby lepiej wykorzystać dośrodkowania w pole karne.
Oprócz tego na radarze klubu z Emirates Stadium pozostaje Matheus Cunha z Wolves, czyli napastnik u zupełnie innej charakterystyce niż Sesko. Brazylijczyk jest upatrywany jako uniwersalne wzmocnienie ataku, bo może on występować na kilku ofensywnych pozycjach.
Kogo powinien sprowadzić Arsenal?
52+ Votes
Komentarze