- Arsenal poszukuje wzmocnień na przyszły sezon
- Rozważana jest kandydatura Dominica Calverta-Lewina
- Kanonierzy ruszą po Anglika, jeśli Everton spadnie z Premier League
Arsenal wyciągnie pomocną dłoń spadkowiczowi?
Arsenal pewnym krokiem zmierza po mistrzostwo Anglii. Lider Premier League wygrywa kolejne mecze i konsekwentnie ucieka Manchesterowi City. Władze klubu pracują już nad kształtem drużyny w przyszłym sezonie. W obliczu licznych problemów zdrowotnych Gabriela Jesusa, a także wątpliwej dyspozycji Eddiego Nketiaha, konieczne jest wzmocnienie ofensywy.
Kanonierzy chcą skorzystać z okazji i pozyskać zawodnika, który jest zagrożonym spadkiem z Premier League – mowa o Dominicu Calvercie-Lewinie. Everton znajduje się tuż nad kreską i gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jeśli The Toffees opuszczą elitę, najprawdopodobniej pożegnają się z większością swoich piłkarzy. Arsenal liczy, że uda się wówczas pozyskać angielskiego napastnika za promocyjną kwotę.
Calvert-Lewin nie rozgrywa udanego sezonu. Na przeszkodzie do regularnej gry stoją kontuzje. Na początku rozgrywek Anglik pauzował w związku z urazem kolana, a później miał jeszcze problemy z udem. Dotychczas trafił do siatki raz w jedenastu ligowych występach.
Zobacz również: Atletico wykorzystuje okazję. Pozyska obrońcę z Premier League
Kto wymyśla takie bzdury? Artykuł zaprzecza sam sobie:”W obliczu licznych problemów zdrowotnych Gabriela Jesusa, a także wątpliwej dyspozycji Eddiego Nketiaha, konieczne jest wzmocnienie ofensywy.”
-Jesus złapał jedna poważna kontuzje i to nie na posłach PL tylko na mundialu więc mówienie o LICZNYCH problemach zdrowotnych to spore nadużycie
-Nketiah podczas absencji Jesusa spisywał się bardzo dobrze więc gdzie tu wątpliwa dyspozycja??
Ale już pal licho-kupic gracza który w obecnym sezonie ma problem z wybiegnieciem na boisko bo kontuzja goni kontuzje a w 11 meczach napastnik ma 1! gola? Gdzie tu sens?!