Arsenal nie zakończył jeszcze letniego okienka. Włodarze myślą o kolejnym wzmocnieniu ofensywy, a konkretniej na pozycji skrzydłowego. Mają nadzieję, że uda się dopiąć transfer Pedro Neto, za którego Wolverhampton życzy sobie 60 milionów euro.
- Arsenal pozyska nowego skrzydłowego, jeśli uda się sprzedać Nicolasa Pepe
- Na liście życzeń Kanonierów znajduje się Pedro Neto. Cena wywoławcza to 60 milionów euro
- Portugalczyk został zaoferowany także Manchesterowi United
Londyńczycy wciąż na zakupach
Projekt Arsenalu zaczyna imponować kibicom. Tego lata do zespołu trafili Gabriel Jesus, Ołeksandr Zinczenko, Fabio Vieira, Matt Turner oraz Marquinhos, a pierwsze mecze sezonu dają nadzieję na powrót do walki o najwyższe cele. Aby Kanonierzy nie osiedli na laurach, szykowany jest jeszcze jeden transfer do ofensywy.
Będzie on zrealizowany tylko w przypadku, gdy londyński klub opuści Nicolas Pepe. Nie ma już nadziei, że Iworyjczyk ściągnięty swego czasu za 80 milionów euro przysłuży się jeszcze w jakikolwiek sposób drużynie, zatem obie strony dążą do rozstania. Aktualnie prowadzone są rozmowy w sprawie jego przeprowadzki do Nicei.
Jeżeli Pepe opuści szeregi Arsenalu, rozpoczną się prace nad wzmocnieniem na pozycji skrzydłowego. Na szczycie listy życzeń znajduje się 22-letni Pedro Neto, o którym od dłuższego czasu mówi się w kontekście przeprowadzki do klubu z czołówki. Wolverhampton żąda za swoją gwiazdę minimum 60 milionów euro.
Władze Kanonierów mają nadzieję, że uda się ten transfer dopiąć. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż zawodnik został także zaoferowany Manchesterowi United. Niewykluczone, że wkrótce między klubami dojdzie do walki o podpis reprezentanta Portugalii.
Zobacz również: Evra wini Erika ten Haga za fatalny początek sezonu Manchesteru United
Komentarze