Nico Williams jednak nie dla Arsenalu? Londyńczycy mają opcje awaryjne

Arsenal marzy o pozyskaniu Nico Williamsa, ale zdaje sobie sprawę, że hiszpański skrzydłowy może wybrać inny klub. Dlatego londyńczycy mają opcje awaryjne w postaci Antoine'a Semenyo oraz Bryana Mbeumo - podaje brytyjski serwis TEAMtalk.

Mikel Arteta
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Mikel Arteta

Antoine Semenyo i Bryan Mbeumo monitorowani przez Arsenal

Arsenal będzie chciał poważnie wzmocnić swoją linię ataku podczas najbliższego letniego okienka transferowego. Jednym z głównych celów Kanonierów jest skrzydłowy Athletiku Bilbao – Nico Williams. Sprowadzenie 22-letniego Hiszpana nie będzie jednak łatwym zadaniem, ponieważ młodzieńca kuszą również tacy giganci jak FC Barcelona, Paris Saint-Germain czy Bayern Monachium. W związku z tym klub Premier League postanowił poszukać opcji awaryjnych.

Z najnowszych informacji przekazanych przez brytyjski serwis “TEAMtalk” wynika, że na radarze Arsenalu znajdują się Antoine Semenyo z AFC Bournemouth oraz Bryan Mbeumo z Brentfordu. Niewykluczone, że jeden z tych zawodników nadchodzącego lata trafi na Emirates Stadium, jeśli Nico Williams ostatecznie wybierze inny projekt. Zarówno Ghańczyk, jak i Kameruńczyk rozgrywają bardzo dobry sezon, będąc kluczowymi postaciami swoich zespołów.

Oglądaj skróty meczów Premier League

W aktualnej kampanii Antoine Semenyo rozegrał 32 spotkania, zdobył 9 bramek oraz zaliczył 5 asyst. Natomiast Bryan Mbeumo pojawił się na boisku w 33 meczach, strzelił 15 goli, a ponadto popisał się 6 ostatnimi podaniami. Warto dodać, że obaj piłkarze mają 25 lat i występują na pozycji prawego skrzydłowego. Według mediów zakontraktowanie jednego z wymienionych zawodników wiązałoby się z wydatkiem rzędu 50 milionów euro.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze