Manchester United nie sprowadzi zimą piłkarzy Sportingu
Manchester United po nieudanym początku sezonu pożegnał Erika ten Hag, co ucieszyło kibiców, którzy nie byli jego zwolennikami. Następcą Holendra został Ruben Amorim, który dopiero od poniedziałku rozpocznie swoją pracę na Old Trafford. Tak ustalono podczas negocjacji między klubami, gdyż Sporting pragnął, aby szkoleniowiec poprowadził drużynę jeszcze w kilku spotkaniach.
Amorim pożegnał się ze Sportingiem w wielkim stylu. Ekipa z Lizbony utrzymuje się na fotelu lidera tabeli ligowych rozgrywek i ma pewny awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Choć jego odejście zaskoczyło i rozczarowało kibiców Sportingu, doceniają oni, jak wiele udało się osiągnąć w ostatnich latach pod jego wodzą.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Wraz z przybyciem Amorima media spekulują na temat transferów piłkarzy Sportingu do Manchesteru United. Wymieniane są takie nazwiska, jak Goncalo Inacio, Viktor Gyokeres, Morten Hjulmand czy Geovany Quenda. Podczas konferencji prasowej portugalski szkoleniowiec uspokoił kibiców, składając obietnicę, że zimą Czerwone Diabły nie sprowadzą do siebie żadnej gwiazdy ich zespołu. Może to zmienić się oczywiście latem, ale Amorim nie chce destabilizować lizbońskiej ekipy w trakcie sezonu.
Manchester United ma swoje potrzeby i z pewnością będzie bardzo aktywny na rynku w najbliższych miesiącach. Jeśli Amorim zdecyduje się zmienić dotychczasowy system gry, w kadrze drużyny powinno dojść do poważnej rewolucji.
Komentarze