Xabi Alonso przymierzany do Realu Madryt. To byłby jego pierwszy transfer

Xabi Alonso to faworyt do pracy w Realu Madryt po ewentualnym odejściu Carlo Ancelottiego. "Fichajes" informuje, że Hiszpan w pierwszej kolejności chciałby sprowadzić do klubu Floriana Wirtza.

Xabi Alonso
Obserwuj nas w
fot. Powerpics / Alamy Na zdjęciu: Xabi Alonso

Wirtz pójdzie za Alonso do Realu?

Carlo Ancelotti jest związany z Realem Madryt kontraktem do 2026 roku. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że do rozstania dojdzie wcześniej, zaraz po sezonie 2024/2025. Drużyna może potrzebować nowego impulsu i pomysłów, których włoski szkoleniowiec nie wprowadzi. Faworytem do zastąpienia Ancelottiego jest Xabi Alonso, który w minionym sezonie osiągnął z Bayerem Leverkusen historyczny sukces, zdobywając dublet na krajowym podwórku. Hiszpanowi przygląda się także Manchester City, który widzi w nim wymarzonego następcę Pepa Guardioli. Królewscy muszą się więc pospieszyć, jeśli realnie planują wiązać z nim przyszłość.

Oglądaj skróty meczów Bundesligi

Latem 2024 roku Alonso nie zdecydował się na opuszczenie Bayeru Leverkusen, mimo konkretnych rozmów z Bayernem Monachium i Liverpoolem. Zdaje się, że to jego ostatni sezon w tym klubie, a do przeprowadzki dojdzie już w przyszłym roku. Real nie chce przegapić tej okazji, dlatego pożegnanie Ancelottiego jest całkiem prawdopodobne.

“Fichajes” sugeruje, że zatrudnienie Alonso w Realu Madryt wiązałoby się także z nieuniknionym transferem Floriana Wirtza. Gwiazdor Bayeru Leverkusen jest absolutnym ulubieńcem Hiszpana, który w pierwszej kolejności chciałby właśnie jego sprowadzić na Santiago Bernabeu. Niemiec, podobnie jak jego szkoleniowiec, szykuje się do zmiany klubu w 2025 roku. Walczy o niego wiele europejskich gigantów, na czele z Manchesterem City, Bayernem Monachium i właśnie Realem. Bayer nie zamierza go sprzedawać za mniej niż 100 milionów euro.

Xabi Alonso powinien zostać następnym trenerem Realu?

Tak 85%
Nie 15%
Nie mam zdania 0%
34+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak
  • Nie
  • Nie mam zdania

Komentarze