FC Barcelona pracuje nad możliwością dokonania transferu last minute podczas styczniowego okienka transferowego. Według najnowszych medialnych doniesień płynących z Hiszpanii, Duma Katalonii może zdecydować się na pozyskanie skrzydłowego z uwagi na kontuzję Dembele.
- Barcelona szuka skrzydłowego
- Odejście Depaya i kontuzja Dembele pokrzyżowała plany Xaviemu
- Katalończycy chcą skrócić wypożyczenie Abde Ezzalzouli
Barcelona skróci wypożyczenie Abde Ezzalzouliego?
Według mediów wcześniejszym priorytetem Barcelony było pozyskanie nowego środkowego napastnika, szczególnie w świetle zawieszenia Roberta Lewandowskiego w połączeniu z brakiem alternatywy dla reprezentanta Polski. Pierre-Emerick Aubameyang był postrzegany jako jeden z kandydatów do transferu na Camp Nou. Wygląda jednak na to, że priorytety Barcy uległy zmianie, a jej trener Xavi Hernandez obecnie domaga się pozyskania nowego skrzydłowego.
Na początku stycznia z klubem pożegnał się Memphis Depay, który dołączył do Atletico Madryt. Jednak Katalończycy nie zarobili zbyt wiele na tym transferze z uwagi na to, że Holendrowi niebawem kończył się kontrakt i mało grał. Jego odejście w połączeniu z kontuzją Ousmane Dembele sprawiło, że FC Barcelona została ze sporym problemem na prawej flance.
Media przypominają o obecności Raphini, ale Brazylijczyk po prostu nie jest w stanie wykorzystać swojego potencjału od czasu przejścia do klubu z Leeds United. Ponadto w razie jakichkolwiek problemów z 26-latkiem, Xavi pozostałby bez żadnych alternatyw.
Media donoszą, że Katalończycy mogą zdecydować się na skrócenie wypożyczenia Abde Ezzalzouliego. Na takie rozwiązanie niechętny jest jednak zespół Osasuny, który może za wszelką cenę próbować utrudnić ten ruch. Najbliższe godziny będą jednak kluczowe dla blaugrany, która chce znaleźć najlepszą opcję dostępną na rynku i wzmocnić skład w ostatnich godzinach okienka transferowego.
Zobacz również: Problemy zażegnane. Tottenham jednak sprowadzi Hiszpana
Komentarze