Menadżer Manchesteru United, Erik ten Hag nie sprzeciwia się idei powstania Superligi, choć nie widział najnowszych informacji w tej sprawie. Holender podkreśla jednak, że obecny system jest „dobry”.
- Ten Hag mówi o utworzeniu Superligi
- Holender nie ma nic przeciwko utworzeniu nowych rozgrywek
- Menedżer podkreśla jednak, że obecny system jest dobry
Superliga nadal wzbudza wiele kontrowersji
Organizatorzy Superligi, za którymi stoi Real Madryt, FC Barcelona i Juventus przedstawili w czwartek odnowiony format kontrowersyjnego turnieju. Według najnowszych danych w Superlidze uczestniczyłoby od 60 do nawet 80 zespołów podzielonych na kilka dywizji. Rozgrywki całkowicie zastąpiłby dotychczasową Ligę Mistrzów oraz Ligę Europy. Opierałaby się ona na wynikach sportowych, a nie na “stałych uczestnikach”.
Pierwotnie rozgrywki Superligi zostały ogłoszone w kwietniu 2021 roku, ale idea upadła w ciągu kilkudziesięciu godzin w związku z wycofywaniem się kolejnych klubów przez liczne protesty. Teraz o ten pomysł został zapytany Ten Hag.
– Myślę, że obecna struktura jest dobra, ale zawsze będą inicjatywy, aby ją ulepszyć. Aby uczynić piłkę nożną lepszą i takie jest życie. Ludzie zawsze chcą budować lepiej i więcej, co jest dobrą rzeczą. Coś, co jest korzystne dla futbolu, zawsze jest dobre – przyznał Ten Hag.
– Zdaję sobie sprawę z dynamiki wydarzeń. Jednak nie znam szczegółów, aby wyrazić swoją opinię. Ja skupiam się na Manchesterze United. Gramy wiele potkań, planujemy transfery i na to poświęcam całą swoją energię – dodał.
Manchester United w najbliższy weekend zmierzy się z Leeds United. Obie ekipy zagrały ze sobą w środę w zaległym meczu 8. kolejki Premier League, a widowisko na Old Trafford zakończyło się remisem 2:2.
Zobacz również: Media: Glazerowie nie chcą całkowitej sprzedaży Man Utd
Komentarze