- Projekt Superligi wciąż jest aktywny, a dzisiaj zapadła ważna decyzja w sprawie jego przyszłości
- Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł bowiem, że Florentino Perez będzie mógł utworzyć rozgrywki. Wśród klubów-założycieli pozostali tylko Real Madryt oraz FC Barcelona
- Według TSUE ograniczenia FIFA i UEFA odnośnie do Superligi są niezgodne z europejskim prawem
TSUE wydał wyrok ws. Superligi, argumenty FIFA oraz UEFA wytrącone
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że ograniczenia FIFA oraz UEFA ws. Superligi są niezgodne z europejskim prawem. To oznacza, że Florentino Perez będzie mógł stworzyć swoje rozgrywki niezależnie od działań wymienionych federacji.
FIFA i UEFA starały się bowiem zablokować start projektu argumentując, że nowe rozgrywki muszą być uprzednio zatwierdzone przez światową oraz europejską federację piłki nożnej. To jednak jest sprzeczne z prawem, co potwierdził TSUE.
Taka decyzja jest furtką na utworzenie Superligi, choć nie wiadomo jeszcze, czy zespoły, które dołączą do projektu będą mogły jednocześnie pozostać w strukturach FIFA i UEFA, aby rywalizować w ligach oraz pucharach krajowych.
– Wygraliśmy. Monopol UEFA się skończył. Piłka nożna jest wolna od gróźb sankcji, a kluby mogą swobodnie decydować o swojej przyszłości – tak wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skomentował dyrektor generalny spółki odpowiedzialnej za Superligę, “A22 Sports”, Bernd Reichart
- Czytaj więcej: Varane zaliczy wielki powrót? Miałby zastąpić gwiazdora
Komentarze