Szymon Żurkowski nie doczekał się jeszcze poważnej szansy w nowym klubie. Polak będzie musiał na nią jeszcze poczekać, ponieważ doznał kontuzji.
- Szymon Żurkowski nie pojawi się na boisku w najbliższym czasie
- Polak ma problemy zdrowotne
- Spezia musi radzić sobie bez niego w następnych kilku spotkaniach
Żurkowski opuści kilka meczów w Serie A
Za nami mniej więcej połowa sezonu 2022/2023. Do rozegrania drużynom pozostało jeszcze mnóstwo meczów. Szymon Żurkowski wolałby jednak, aby rozpoczęła się już nowa kampania, aby mógł on zacząć od nowa. Polak pełnił bowiem epizodyczną rolę w Fiorentinie, przez co osłabił się jego status w reprezentacji. Pomocnik wziął udział w mistrzostwach świata, ale nie rozegrał ani minuty.
Żurkowski potrzebował w styczniu zmiany pracodawcy, co też się stało. 25-latek kilkanaście dni temu opuścił Fiorentinę, by tymczasowo wzmocnić Spezię. Klub ten ma obowiązek wykupu Polaka w przypadku spełnienia określonych kryteriów. Wydawało się, że Żurkowski odnajdzie się w nowym środowisku. Między innymi dlatego, że szatnię dzieli z Bartłomiejem Drągowskim, czy Arkadiuszem Recę. Na razie 25-latek rozegrał jednak tylko siedem minut na trzy możliwe spotkania.
Polski pomocnik będzie musiał się uzbroić w cierpliwość. Na grę dla Spezii będzie musiał bowiem trochę poczekać. Będący trenerem Żurkowskiego Luca Gotti, przekazał iż 25-latek doznał kontuzji. Nie jest to poważny uraz, ale Polak będzie pauzował przez około 20 dni. Tym samym na pewno nie zobaczymy go w akcji przeciwko: Napoli, Empoli, a także Bolonii. Możliwe, że jego celem będzie powrót na potyczkę z Juventusem, która odbędzie się 19 lutego.
Czytaj także: Di Marzio dla Goal.pl: Arsenal trzymał transfer Kiwiora w tajemnicy
Komentarze