Złota Piłka nie dla Rodriego i nie dla Viniciusa
W tym roku Złota Piłka trafiła w ręce Rodriego, który wyprzedził Viniciusa Juniora i Jude’a Bellinghama. Nie wszyscy zgadzają się z takim rozstrzygnięciem. Wyniki kwestionuje przede wszystkim środowisko związane z Brazylijczykiem i Realem Madryt. Królewscy solidarnie nie stawili się na ceremonii w paryskim Théâtre du Châtelet.
Jednak niektórzy widzą innego zwycięzcę. Innego niż Rodri i Vinicius. Do tej grupy należy Diego Milito. Legendarny napastnik Interu w rozmowie z TYC Sports wskazał dosyć niespodziewane nazwisko:
– Lautaro Martinez powinien był zdobyć Złotą Piłkę 2024. Robi niezwykłe rzeczy i jestem szczęśliwy, że nadal mnie przewyższa. Byłem zdumiony, ponieważ miał niezwykły rok i mógł go łatwością wygrać ten plebiscyt – przyznał 25-krotny reprezentant Argentyny.
Lautaro Martinez ostatecznie uplasował się na 7. miejscu, wyprzedzając Lamine’a Yamala, Toniego Kroosa i Harry’ego Kane’a. Snajpera Nerazzurrich, oprócz wspomnianej najlepszej trójki, wyprzedzili Dani Carvajal, Erling Haaland i Kylian Mbappe.
Czy 27-latek miał prawo marzyć o zwycięstwie? W jego tegorocznym dorobku znalazły się trofea za mistrzostwo Włoch i Superpuchar Włoch, a także zwycięstwo w Copa America. Oprócz tego został on najlepszym strzelcem Serie A (24 gole) i Copa America (5 goli).
Komentarze