Zalewski uspokoił kibiców, powodem zmiany były skurcze
Inter Mediolan w sobotę wieczorem podejmował przed własną publicznością Cagliari w 32. kolejce Serie A. Simone Inzaghi i spółka wykonali zadanie w stu procentach, wygrywając (3:1). Tym samym dopisali sobie kolejny komplet punktów i zwiększyli przewagę nad Napoli do sześciu oczek. Partenopei swój mecz rozegrają dopiero w poniedziałek, a ich rywalem będzie Empoli.
W 67. minucie spotkania kibicom reprezentacji Polski szybciej zabiły serca. Potrzebę zmiany zgłosił Nicola Zalewski, który nie był w stanie kontynuować gry. Początkowo sugerowano, że powodem zejścia z murawy była kontuzja mięśniowa, która mogła ponownie wykluczyć go z gry. Na całe szczęście obyło się tylko na strachu, bowiem nic poważnego się nie stało.
Zobacz wideo: Nicola Zalewski ważny dla Interu
Zalewski po zakończeniu spotkania uspokoił kibiców Il Biscione i reprezentacji Polski. Wahadłowy zamieścił wpis w mediach społecznościowych, informujący o jego stanie zdrowia. “Na szczęście były to tylko skurcze. Najważniejsze są dziś trzy punkty. Do zobaczenia w środę” – napisał na Instagramie Nicola Zalewski.
Zalewski po dzisiejszym starciu z Cagliari ma na swoim koncie 8 spotkań w Interze, w których zaliczył jedną asystę. W najbliższą środę (16 kwietnia) Nerazzurri zmierzą się z Bayernem Monachium w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Pierwsza konfrontacja zakończyła się zwycięstwem zespołu Simone Inzaghiego (2:1).
Komentarze