Xavi rozważany przez kolejnego giganta. Nie tylko Manchester United

Jak podaje serwis Fichajes.net, będący w słabej formie AC Milan rozważa zatrudnienie Xaviego Hernandeza. Przypomnijmy, że ex-trener Barcelony był również jednym z kandydatów do przejęcia Manchesteru United.

Xavi Hernandez
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Xavi Hernandez

Media: AC Milan może zatrudnić Xaviego Hernandeza

Xavi Hernandez rozstał się z Barceloną wraz z końcem sezonu 2023/2024. Mimo że 44-latek zapowiadał zrobienie sobie przerwy w zawodzie trenera, to według medialnych doniesień jego nazwisko pojawia się w biurach europejskich klubów. Przypomnijmy, że byłego szkoleniowca Dumy Katalonii wskazywano jako potencjalnego następcę Erika ten Haga w Manchesterze United. Posadę na Old Trafford ostatecznie objął Ruben Amorim, ale Xavi Hernandez pozostaje w notesie innego giganta.

Real Madryt i FC Barcelona dają nieśmiertelność piłkarską [WIDEO]

Według najnowszych informacji przekazanych przez hiszpański serwis “Fichajes.net”, do zmiany na ławce trenerskiej może dojść również w Milanie. Paulo Fonseca nie może być pewny swojej przyszłości w Mediolanie, ponieważ zespół Rossonerich nie prezentuje się najlepiej pod wodzą portugalskiego menedżera. Xavi Hernandez ma być poważną opcją, jeśli chodzi o zastąpienie Paulo Fonseki, gdyby ten ostatecznie został zwolniony. AC Milan zajmuje odległą 8. lokatę w tabeli Serie A.

Xavi Hernandez pierwsze trenerskie szlify zbierał w Katarze, gdzie przez trzy lata opiekował się tamtejszym Al-Sadd SC. To właśnie w tym klubie legendarny zawodnik zakończył karierę piłkarską, by następnie płynnie przejść do roli szkoleniowca. 44-latek wygrał z tą ekipą mistrzostwo Kataru oraz dwa Puchary Kataru.

POLECAMY TAKŻE

Następnie Hiszpan zaliczył skok na głęboką wodę, obejmując będącą w rozsypce Barcelonę. Xavi Hernandez pracował na Camp Nou w latach 2021-2024, a do gabloty włożył tytuł mistrza La Ligi i Superpuchar Hiszpanii. Przypomnijmy, że jego miejsce na ławce trenerskiej drużyny Blaugrany zajął Hansi Flick.

Komentarze