- Arkadiusz Milik nie ma ostatnio dobrej prasy
- Polak często jest krytykowany za swoje występny
- Teraz po wpadce Juventusu z Genoą media mocno oceniły napastnika
Kolejny mecz z ławki i bez gola
Arkadiusz Milik znalazł się ostatnio w ogniu sporej krytyki całego środowiska w związku ze słabą postawą w reprezentacji Polski. Napastnik jednak nie może też poszczycić się dobrą passą w klubowej piłce. 29-latek każdy kolejny mecz w Juventusie zaczyna na ławce, co stało się już niemal tradycją. Media z Włoch teraz mocno pochyliły się nad postawą naszego napastnika.
– W porównaniu do Dusana Vlahovicia bardziej stara się komunikować ze swoimi kolegami z drużyny, niemniej jednak jego wejście niewiele wniosło. Potrafi dobrze dograć piłkę, ale nie strzela na bramkę. Cierpi z powodu rozgrywania tak małej liczby minut – czytamy w “La Gazzetta dello Sport”.
– Nie był bardziej niebezpieczny od Vlahovicia, którego zmienił – dodało “TuttoMercatoWeb”.
Zobacz również: Sędziowie wypaczyli wynik w meczu Juventusu? Ogromna kontrowersja
Komentarze