Tyle mógłby zarabiać Inter Mediolan, gdyby miał nowy stadion

Inter Mediolan od wielu lat walczy o budowę nowego stadionu, jednak nieskutecznie. Teraz wyliczono, ile Nerazzurri tracą każdego roku z powodu gry na San Siro. Choć kwota nie należy do najwyższych z pewnością ułatwiłaby funkcjonowanie klubu.

Piłkarze Interu Mediolan
Obserwuj nas w
Nicolò Campo / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Interu Mediolan

Inter stale walczy o budowę nowego stadionu

Inter Mediolan nie ustaje w staraniach o budowę nowego stadionu, co pozwoliłoby klubowi na generowanie milionów przychodów dzięki sprzedaży praw do nazwy obiektu. Nowi właściciele Nerazzurrich, fundusz Oaktree, doskonale zdają sobie sprawę z konieczności opuszczenia San Siro i budowy nowoczesnego stadionu w najbliższej przyszłości. Podobne odczucia ma również Milan i firma RedBird, którzy także kontynuują prace nad własnym projektem.

POLECAMY TAKŻE

Obecnie tylko garstka klubów we Włoszech posiada własne stadiony, w tym Juventus ze swoim Allianz Stadium oraz Atalanta z Gewiss Stadium. Państwowe stadiony znacznie ograniczają elastyczność klubów w zakresie renowacji i zwiększania źródeł dochodów, co powoduje wiele frustracji.

W papierowej wersji “La Gazzetty dello Sport” znajduje się analiza przygotowana przez ekspertów finansowych z Kroll, która sugeruje, że Inter mógłby zarobić około 10 milionów euro netto rocznie ze sprzedaży praw do nazwy nowego stadionu. Dla porównania, Juventus zarabia około 12 milionów euro dzięki współpracy z Allianz, a Barcelona generuje 20 milionów euro rocznie z umowy ze Spotify. Real Madryt mógłby zarabiać nawet 30 milionów euro rocznie ze sprzedaży praw do nazwy Santiago Bernabeu, gdyby się na to zdecydował.

Budowa nowego stadionu przez Inter oznaczałaby nie tylko większe możliwości finansowe, ale również lepsze warunki dla kibiców i nowoczesne zaplecze dla drużyny. Własny stadion pozwoliłby na większą kontrolę nad organizacją meczów i wydarzeń, a także na elastyczność w zakresie modernizacji i rozbudowy obiektu.

Zobacz również: Święcicki porównał Beckhama i Bellinghama. Szokujące liczby, ogromny wzrost

Komentarze