W Serie A Empoli FC przegrało z Venezią FC 1:2 (0:1). Ozdobą spotkania była bramka na 2:0, którą zdobył David Okereke. Zawodnik gości rozpoczął rajd jeszcze na swojej połowie, przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów po drodze dryblując paru zawodników rywali. Finalnie zakończył swoją błyskotliwą akcję precyzyjnym strzałem.
Empoli FC nie rozpoczęło dobrze sobotniej konfrontacji. Piłkarze przyjezdnych już od 13. minuty byli na prowadzeniu, a gola dla Venezii FC zdobył Thomas Henry, któremu precyzyjnie z lewej strony pola karnego dograł Mattia Aramu.
Kilka minut potem podopieczni Paolo Zanettiego mogli podwyższyć. Tym razem Henry uderzył tuż nad poprzeczką. Po pół godzinie gry dobrą okazję miał Dennis Johnsen. Z jego próbą bardzo dobrze poradził sobie jednak Guglielmo Vicario.
Po 68. minutach spotkania na Stadio Carlo Castellani było 2:0 dla przyjezdnych. Vicario został pokonany przez Davida Okereke, który dostał piłkę na swojej połowie, a potem przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów. Gracze Empoli FC próbowali go powstrzymać, ale im się to nie udało. Finalnie Okereke popisał się płaskim uderzeniem i mieliśmy dwubramkowe prowadzenie Venezii FC.
W końcówce gola kontaktowego zdobył po rzucie karnym Nedim Bajrami. Ostatecznie gospodarze nie zdołali wyrównać i przegrali 1:2. Dla gości to pierwsze punkty w tych rozgrywkach. Wcześniej Venezia FC zanotowała dwie porażki. Obecnie gospodarze i goście mają po trzy oczka.
Komentarze