Trzy gole w derbach Mediolanu, świetny bramkarz Interu

Lautaro Martinez
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lautaro Martinez

Inter Mediolan zrobił w niedzielne popołudnie ogromny krok w kierunku zdobycia mistrzostwa Włoch. Nerazzurri wysoko 3:0 pokonali w derbowym pojedynku Milan, umacniając się tym samym na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.

Mecz fantastycznie ułożył się dla podopiecznych Antonio Conte, którzy już w piątej minucie zaskoczyli defensywę Rossonerich i wyszli na prowadzenie. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Romelu Lukaku z lewej strony boiska, pozbawiony opieki przed bramką Lautaro Martinez uderzeniem głową z pięciu metrów nie dał szans bramkarzowi.

W pierwszych dwóch kwadransach to właśnie piłkarze Interu dominowali na boisku. Milan miał duże problemy z przedostawaniem się pod bramką przeciwnika. Pierwszego groźniejszego strzału ze strony drużyny Stefano Piolego doczekaliśmy się w 33. minucie, gdy do piłki w polu karnym dopadł Theo Hernandez, ale uderzył tuż obok słupka. Kilka minut później celnie na bramkę Interu sprzed pola karnego uderzał również Ibrahimović, ale zbyt słabo, aby zaskoczyć Samira Handanovicia.

Swoje okazje do podwyższenia prowadzenia miał również Inter. W 37. minucie groźnie z lewej strony uderzał Ivan Perisic, ale na posterunku był Donnarumma. Z kolei tuż przed przerwą nad poprzeczką główkował Milan Skrinier, któremu piłkę z rzutu wolnego świetnie dograł Christian Eriksen.

Parady Handanovicia i odpowiedź Interu

Pierwsze minuty drugiej połowy to odważna gra Milanu i kapitalne parady Handanovicia. Bramkarz Nerazzurri instynktownymi interwencjami ratował swój zespół po dwóch uderzeniach Ibrahimovivica i jednym Sandro Tonalego. Rossoneri mogli nie tylko doprowadzić do wyrównanie, ale nawet wyjść na prowadzenie.

Znacznie skuteczniejszy był Inter, który w kolejnych minutach ukarał rywali za niewykorzystane sytuacje. W 57. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Martinez, który strzałem z pięciu metrów wykończył dogranie Achrafa Hakimiego i ładną akcję całego zespołu.

Kilka minut później trzeciego gola próbował zdobyć Lukaku, ale tym razem bramkarz Milanu nie dał się zaskoczyć. W 66. minucie musiał jednak po raz kolejny wyciągać futbolówkę z siatki. Sposób na pokonanie Donnarummy znalazł w końcu Lukaku, który trafił do siatki precyzyjnym strzałem z kilkunastu metrów po indywidualnej akcji. Wynik 3:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego.

Inter dzięki tej wygranej umocnił się na prowadzeniu w tabeli Serie A, robiąc ogromny krok w kierunku zdobycia mistrzowskiego tytułu. Aktualnie ma cztery punkty przewagi nad Milanem.

Komentarze