- Przemysław Wiśniewski ostatnio rozegrał pełne 90 minut
- Polski defensor został pochwalony przez szkoleniowca Spezii
- Samobój nie wpłynął na pomeczową ocenę
Leonardo Semplici docenia Przemysława Wiśniewskiego
Przemysław Wiśniewski w minioną sobotę rozegrał swoje drugie pełne 90 minut na boiskach Serie A. Polski obrońca miał trudne zadanie, ponieważ musiał stawić czoła niezwykle groźnej ofensywie Fiorentiny. 24-latek był niestety autorem samobója, ale jego występ docenił sam Leonardo Semplici, trener Spezii.
– Przemysław Wiśniewski i Salvatore Esposito pokazali się naprawdę z dobrej strony i teraz ode mnie będzie zależało, czy będę na nich stawiał dalej. Obaj dobrze sobie radzę, a jeśli chodzi o Przemysława, to naprawdę ciężko pracuje. Miał za zadanie kryć Arthura Cabrala i zrobił to dobrze, będąc skoncentrowanym przez całe spotkanie. Będzie mógł grać regularnie – mówił szkoleniowiec
Wychowanek Górnika Zabrze zasilił Spezię w zimowym okienku transferowym. Klub ze Stadio Alberto Picco zapłacił Venezii za transfer cztery miliony euro. Polak na ten moment ma na koncie pięć występów a barwach popularnych “Orzełków”.
Sprawdź także: Obrońca przedłuży umowę z Romą? Agent piłkarza pojawił się w stolicy
Komentarze