- Wojciech Szczęsny zabrał głos w kwestii przyjęcia oferty z Arabii Saudyjskiej
- Polski bramkarz zaznaczył, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze
- Jeśli takowa się pojawi, nie będzie zainteresowany jej przyjęciem
“Warto mieć inne priorytety”
Arabia Saudyjska stała się tego lata niezwykle atrakcyjnym kierunkiem. Na wyprowadzkę z Europy zdecydowali się już tacy graczy, jak Karim Benzema, N’Golo Kante, Riyad Mahrez czy Roberto Firmino. Saudyjczycy kuszą kolejne nazwiska i niewykluczone, że jeszcze dojdzie do kilku hitowych transferów. Propozycję przenosin otrzymał także Piotr Zieliński, lecz finalnie zdecydował się ją odrzucić.
O ewentualną ofertę z Arabii Saudyjskiej zapytany został także Wojciech Szczęsny. Zawodnik Juventusu przyznał, że nie byłby zainteresowany przeprowadzką, której jedynym motywem są pieniądze. Woli skupić się na aspekcie sportowym i grze na najwyższym światowym poziomie. Zadeklarował więc, że gdyby takowa się pojawiła, nie przyjąłby jej.
– Pieniędzy mi w życiu nie brakuje. Wolę fajne wyzwania, a bronienie bramki Juventusu jest najfajniejszym wyzwaniem, jakie mogę przed sobą postawić. Mało czytam o piłce i wiem, że kilku zawodników tam poszło i nie dziwię się. Chore kwoty latały w mediach. Rozumiem, że ktoś może podjąć taką decyzję i wydaje mi się to w miarę logiczne. Uważam, że warto jest mieć inne priorytety niż pogoń za pieniędzmi – przekonuje bramkarz reprezentacji Polski.
Zobacz również: Glik stanowczo zareagował na medialne doniesienia. “Głupoty”
Komentarze