Roberto Mancini faworytem na nowego trenera
Ivan Jurić oficjalnie przestał być trenerem Romy w niedzielę wieczorem, a decyzja ta nadeszła po serii niezadowalających wyników. Właściciele klubu, rodzina Friedkin, podziękowali mu za ciężką pracę i profesjonalizm, zaznaczając, że w trudnych warunkach wykazywał pełne zaangażowanie. – Dziękujemy Juriciowi za jego trud i profesjonalizm w tych wymagających tygodniach i życzymy mu powodzenia w dalszej karierze – podkreślili w oświadczeniu. Rozpoczęto już rozmowy z potencjalnymi następcami, a nowego szkoleniowca poznamy w najbliższych dniach.
Najpoważniejszym kandydatem na stanowisko trenera Romy jest Roberto Mancini, który niedawno zakończył swoją przygodę z reprezentacją Arabii Saudyjskiej. Choć Mancini oficjalnie zaprzecza rozmowom, kontakt z Friedkinami już się odbył, przekonuje “Calciomercato”. Włoski trener domaga się dwuipółletniego kontraktu, aby uniknąć sytuacji, w której za kilka miesięcy znów musiałby szukać nowego pracodawcy.
Na liście potencjalnych trenerów Romy znajdują się także Frank Lampard oraz Graham Potter, jednak ich kandydatury nie są tak silnie rozpatrywane. Paulo Sousa, który rozważałby przyjęcie oferty, postanowił kontynuować karierę w Arabii Saudyjskiej. Zainteresowanie budzi również Vincenzo Montella, który ma jednak ważny kontrakt w Turcji. Pojawiły się także pogłoski o możliwym powrocie Rudiego Garcii, który prowadził Romę w latach 2013-2016 i zna dobrze specyfikę pracy w tym klubie.
Zobacz również: Juventus pozbył się go latem bez żalu. Teraz ma więcej goli niż Vlahović
Komentarze