Cristiano Ronaldo wkrótce może zostać przesłuchany przez prokuraturę w Turynie, poinformowała La Gazzetta dello Sport. Portugalczyk ma złożyć szczegółowe wyjaśnienia w sprawach finansowych dotyczących piłkarza i Juventusu.
- Włoskie media nie przestają przekazywać nowych informacji na temat Juve
- Klub z Turynu jest podejrzany o fałszowanie sprawozdań finansowych
- W związku z badaniem prokuratury swoje stanowisko będzie musiał przedstawić Cristiano Ronaldo
Juventus w tarapatach
Cristiano Ronaldo i jego zarobki w klubie z Allianz Stadium są badane przez organy ścigania. Weryfikowane jest przede wszystkim to, czy wpływy zawodnika nie zostały pomijane w sprawozdaniach finansowych.
Przedstawiciele Juventusu nie reagują na podejrzenia związanie z uchylaniem się od płacenia podatków i nielegalnych płatności. Wcześniej pojawiły się natomiast informacje, że policja przeszukała siedzibę Juve w celu zatrzymania niezbędnych dokumentów, umożliwiających prowadzenie śledztwa.
W ubiegłym roku Juventus opublikował raport finansowy, który zainteresował włoską Narodową Komisję ds. Spółek i Giełd (CONSOB) oraz Komisję Nadzoru nad Zawodowymi i Klubami Piłkarskimi (COVISOC). Po kontroli władze wskazały na konieczność zbadania pozycji dochodów z zarządzania prawami zawodników – pojawiło się podejrzenie o fałszowanie raportów.
Kto jest podejrzany?
W maju prokuratura w Turynie wszczęła śledztwo karne pod kryptonimem “Pryzmat” – podejrzewano w sumie 42 transakcje rynkowe. W jednym z oświadczeń śledczych przekazane zostało, że sprawdzane jest to, czy przedstawiciele władz Juventusu zgłosili fałszywe dane inwestorom i czy wystawili faktury za nieistniejące transakcje, mogące sięgać podobno nawet 50 milionów euro.
Jest sześciu podejrzanych: prezydent Juventusu Andrea Agnelli, wiceprezes Pavel Nedved, były dyrejtor sportowy Fabio Paratici (obecnie w Tottenham), obecny dyrektor korporacyjny i finansowy Stefano Cerrato, były dyrektor korporacyjny i finansowy Stefano Bertola i były dyrektor finansowy Marco Re.
Juventus jest również przedmiotem dochodzenia jako podmiot prawny.
Czytaj więcej: Salernitana – Juventus: męczarnie Starej Damy
News: “…wkrótce zostanie przesłuchany przez prokuraturę w Turynie, poinformowała La Gazzetta…”-
– Uważałabym na sformułowania. W pokazanym w newsie tweecie Gazzetta raczej pisze że w razie braku pomocy klubu śledczy mogliby zwrócić się (“gli inquirenti potrebbero ricorrere all’altro contraente”) do drugiego uczestnika tej umowy.
Chodzi o “tajny dokument” oficjalnie nieistniejący, o kt mowa w podsłuchach a którego klub nie udostępnia.