- Lazio Rzym pokonało w piątek Salernitanę 4:1
- Luis Alberto przebywał na boisku do 80. minuty i udzielił po meczu głośnego wywiadu
- Prezydent klubu dał jasno do zrozumienia, że piłkarz nie może odejść za darmo
Luis Alberto wywołał szok w Lazio
Lazio Rzym na inaugurację 32. kolejki Serie A bez kłopotów uporało się z Salernitaną (4:1). Po zakończonym spotkaniu poruszenie wywołały słowa Luisa Alberto. Hiszpan ogłosił, że zamierza opuścić latem klub i nie chce otrzymać nawet jednego euro. Na wypowiedź środkowego pomocnika zareagował Claudio Lotito.
– Prawdopodobnie chce odejść za darmo. Ale nie, ponieważ ma kontrakt do 2027 roku. Zeszłego lata poprosił o przedłużeniem umowy. Jest drugim najlepiej opłacanym zawodnikiem w Lazio. Wyraźnie prosił o więcej. Nie pojawił się na obozie przygotowawczym, jak wszyscy pamiętacie – wspomniał prezydent.
– Powiedział to nagle i nic nam nie mówiąc. Jeśli chce odejść, musi znaleźć zespół, który go kupi. Jesteśmy spółką notowaną na giełdzie, to są rzeczy, które powodują szkody – dodał. Lazio zajmuje siódme miejsce i w następnej kolejce podejmie Genoę.
Komentarze