Sobotni wieczór był całkiem udany dla Piotra Zielińskiego. Napoli wygrało z Lazio 2:1, a Polak zanotował asystę przy trafieniu Kim Min-Jae. Nie zabrakło pod jego adresem pochwał, lecz również głosów krytycznych ze strony włoskich mediów.
- Piotr Zieliński zanotował asystę przy trafieniu na 1:1 w meczu Napoli z Lazio
- Błękitni wygrali, a włoskie media w większości chwaliły Polaka
- Pojawiły się także głosy, zgodnie z którymi, pomocnik powinien dawać z siebie jeszcze więcej
W mediach rzadko coś jest czarne lub białe
Napoli w tym sezonie Serie A zanotowało bardzo udany start i po pięciu kolejkach lideruje tabeli ligi włoskiej. W ostatniej kolejce Błękitni pokonali na wyjeździe 2:1 Lazio Rzym, choć to rywal prowadził po trafieniu Zaccagniego. Gościom udało się szybko te stratę odrobić, w dużej mierze za sprawą Piotra Zielińskiego. Polak asystował w 38 minucie przy bramce Kim min-Jae.
Drugie trafienie w 61 minucie dołożył Kvaratskhelia i to Napoli mogło cieszyć się ze zwycięstwa. Po spotkaniu pod adresem Zielińskiego spłynęło z mediów wiele pochwał. O dziwo nie zabrakło także głosów z drugiej strony.
“Co za jakość. Znalazł głowę Kima dośrodkowaniem z rzutu rożnego. Był bohaterem początku drugiej połowy” – skomentowali występ Polaka dziennikarze włoskiej redakcj Eurosportu, przyznając mu 7 w skali do 10 punktów.
“Uciekał przed Milinkoviciem-Saviciem, powodował jego problemy. Świetny mecz, ozdobiony idealnym rzutem rożnym przy golu Kima” – napisał z kolei dziennik La Repubblica. Od tamtejszych dziennikarzy pomocnik również otrzymał 7.
Portal Tuttomercatoweb ocenił grę 28-latka nieco niżej sugerując, że należy oczekiwać zarówno od niego, jak i całego Napoli czegoś więcej.
“Zawsze daje poczucie, że jest w stanie zrobić coś więcej. Kogoś, kto daje przebłyski takiej klasy, można by nazwać mistrzem. Oś z Kwaracchelią działa świetnie” – napisano w serwisie.
U nas również: Napoli udokumentowało ogromną przewagę. Piotr Zieliński z asystą
Komentarze