Paul Pogba właśnie przebywa we Włoszech, gdzie finalizowany jest jego powrót do Juventusu. Reprezentant Francji niebawem powinien wrócić do teamu z Allianz Stadium po kilku latach przerwy. Zawodnik już natomiast zdążył zszokować opinię publiczną.
- Paul Pogba jest bliski zmiany barw klubowych
- Francuz ma zasilić szeregi Juve na zasadzie wolnego transferu
- 29-latek już zdążył przykuć uwagę mediów, nie spełniając jednej z próśb kibiców
Man Utd nie mile wspominany przez Pogbę?
Paul Pogba ma trafić do Juventusu na zasadzie wolnego transferu. Zawodnik nie zdecydował się na kontynuowanie kariery w klubie z Turynu, czując, że to nie jest miejsce dla niego. Tajemnicą Poliszynela jest, że piłkarz nie czuł się doceniany w klubie z Old Trafford. W związku z tym kwestią czasu było, kiedy Pogba rozstanie się z Man Utd.
Zobacz także:
Media we Włoszech są już pewne tego, że francuski pomocnik zwiąże swoją przyszłość ze Starą Damą. Pogba w przeszłości grał już w Juve w latach 2012-2016. Rozegrał w tym czasie 177 spotkań, notując w nich 34 trafienia i 40 asyst, licząc wszystkie rozgrywki. Cztery razy wygrał z ekipą z Turynu mistrzostwo Serie A, dwa razy wygrał Puchar Włoch. Przez kolejne sześć lat piłkarz występował w Man Utd, a w 2018 roku został mistrzem świata z reprezentacją Francji.
Daily Mail ujawniło natomiast, że Pogba w trakcie wizyty we Włoszech już zaczął szokować. W momencie, gdy był witany przez kibiców Juventusu, to jeden z nich poprosił piłkarza o autograf na koszulce Man Utd. Francuz jednak nie zgodził się na to, odmawiając fanowi. To wywołało fale różnych komentarzy.
Pogba ma za sobą sezon, w którym rozegrał 26 spotkań. Zdobył w nich jedną bramkę, a także zaliczył dziewięć asyst.
Czytaj więcej: Pogba w sobotę przejdzie testy przed wielkim powrotem
Komentarze