Pokaz siły Napoli, kolejna pewna wygrana lidera Serie A

Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Napoli pokazało swój ofensywny potencjał i pokonało w sobotę Torino 3-1. Asystę przy jednej z bramek zaliczył Piotr Zieliński. Klub z Neapolu umocnił się na pozycji lidera Serie A.

  • Napoli pokonało Torino 3-1
  • Bramki zdobywali Andre Zambo Anguissa, Chwicza Kwaracchelia oraz Antonio Sanabria
  • Asystę przy trafieniu Gruzina zaliczył Piotr Zieliński

Napoli wykonało swoje zadanie bez większych problemów

Po przerwie reprezentacyjnej wracamy do ligowego grania. W sobotę Napoli podejmowało na własnym terenie Torino, a stawką było utrzymanie na fotelu lidera Serie A. W wyjściowych jedenastkach swoich zespołów znaleźli się Piotr Zieliński oraz Karol Linetty.

Dla Napoli rywalizacja z Torino rozpoczęła się atomowo. Już w szóstej minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Andre Zambo Anguissy, który zaledwie kilka minut później świętował swoje drugie trafienie. Kameruńczyk popędził z piłką prawą stroną boiska, a po wejściu w pole karne zdecydował się na samodzielne wykończenie akcji. Bramkarz nie był w stanie zareagować na strzał w krótki róg.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1576204014462681089

Po tej bramce gra się nieco uspokoiła, a obie ekipy czekały na swoje szanse. Torino nie miało wystarczająco jakości, aby móc realnie zagrozić swoim przeciwnikom. W 37. minucie Napoli ukłuło po raz trzeci. Piotr Zieliński podaniem z pierwszej piłki obsłużył Kwaracchelię, który popędził na bramkę Torino i strzałem w długi róg umieścił futbolówkę w siatce.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1576206469023907843

Jeszcze przed przerwą swoją chwilę radości mieli goście, którzy w 44. minucie strzelili bramkę. Jej autorem był Antonio Sanabria.

Taki wynik po pierwszej połowie zwiastował, że po zmianie stron czekają nas jeszcze większe emocje. Obie drużyny miały swoje okazje, lecz tym razem nie były już tak skuteczne. Torino kilkukrotnie zagroziło bramce Napoli, ale świetnie między słupkami spisywał się Alex Meret, który finalnie wyrósł na jednego z najlepszych graczy na boisku.

W drugiej odsłonie goli już nie oglądaliśmy. Napoli pokonało swoich sobotnich rywali 3-1, dzięki czemu umocniło się na pozycji lidera Serie A.

Komentarze