Piotr Zieliński i jego przyszłość w SSC Napoli znów stoi pod znakiem zapytania, donoszą włoskie media. La Repubblica w swoim najnowszym wydaniu daje do zrozumienia, że reprezentant Polski może rozstać się z klubem z Serie A, co mogłoby w jakimś stopniu zrekompensować Azzurrim finansowe straty z powodu pandemii koronawirusa.
- Piotr Zieliński znów wymieniany jest w gronie zawodników, mogących odejść z Napoli
- Reprezentant Polski ma kontrakt wazny do końca czerwca 2024 roku
- Chętne na pozyskanie 27-latka mają być Arsenal i Barcelona
Napoli może poświęcić Zieliński dla poprawy warunków finansowych
Piotr Zieliński ma kontrakt ważny z klubem z Neapolu do końca czerwca 2024 roku. Piłkarz przedłużył umowę z włoskim klubem latem minionego roku. Tymczasem niewykluczone, że jeszcze w trakcie trwającej sesji transferowej zawodnik zmieni barwy klubowe.
Nie jest żądną tajemnicą, że czołowe ekipy z Serie A borykają się z kłopotami finansowymi po pandemii koronawirusa. Z tego powodu z Interu Mediolan musiał odejść Antonio Conte, który nie chciał zgodzić się na odejście z klubu kluczowych piłkarzy. Tymczasem lada moment mediolańską ekipę pożegna Achraf Hakimi.
Gennaro Gattuso również nie chciał godzić się na odejście ważnych zawodników z Napoli. Efekt jest taki, że jego kontrakt z Napoli nie został przedłużony i od 1 lipca za wyniki Azzurrich odpowiada Luciano Spalletti. Okazuje się natomiast, że Włoch może już na starcie mieć kłopoty, bo z klubu może odejść kluczowy piłkarz.
Najnowsze doniesienia włoskiej prasy dają do zrozumienia, że działacze Napoli poważnie biorą pod uwagę sprzedaż Zielińskiego, który jest wyceniany na mniej więcej 50 milionów euro. Reprezentant Polski ma za sobą świetny sezon w szeregach Azzurrich. Zaliczył mnóstwo asyst, ale też zdobywał bramki.
La Repubblica w najnowszym materiale dotyczącym Zielińskiego nie napisała, w którym klubie Polak mógłby kontynuować karierę. Niemniej już wcześniej dziennikarze Il Mattino podawali, że polski pomocnik znajduje się na celowniku Arsenalu i Barcelony. Szczególnie angielski klub może potrzebować kogoś takiego jak Zieliński, bo ostatnio do Realu Madryt wrócili z wypożyczeń Dani Ceballos i Martin Odegaard.
W ostatnim sezonie polski pomocnik wystąpił w 47 meczach, strzelając w nich 10 goli. Ponadto na koncie 27-latka znalazło się 13 asyst.
Czytaj więcej: Zieliński ma nowego trenera. Luciano Spalletti w Napoli!
Komentarze