Kvaratskhelia oczekuje od Napoli wyższego wynagrodzenia
Napoli pragnie przedłużyć umowę z Khvichą Kvaratskhelią, której obecny termin upływa w 2027 roku. Rozmowy trwają już ponad pół roku i sytuacja wydaje się w końcu zbliżać do finału. Po przerwie reprezentacyjnej spotkają się dyrektor sportowy Azzurrich, Maurizio Manna, i agent piłkarza, Mamuka Jugeli, aby ustalić warunki nowego kontraktu. Obie strony dążą do porozumienia, a Gruzin chce kontynuować karierę w Kampanii, ale wciąż brakuje ostatecznego porozumienia.
Rozbieżność w oczekiwaniach finansowych wciąż stanowi przeszkodę. Klub oferuje 6 milionów euro rocznie, chcąc wyrównać wynagrodzenie do poziomu pensji Romelu Lukaku, natomiast agenci piłkarza oczekują około 7,5 miliona. Choć różnica 1,5 miliona euro jest znacząca, istnieje szansa na kompromis, szczególnie przy dodaniu bonusów zależnych od osiągnięć. Kolejną kwestią do rozwiązania jest klauzula wykupu, którą prezydent Napoli, Aurelio De Laurentiis, chce ustalić na poziomie 100 milionów euro. Tak wysoka suma miałaby zabezpieczyć klub przed ewentualnym odejściem gruzińskiego skrzydłowego.
Negocjacje wkraczają w decydującą fazę, ale choć wszystko zmierza w dobrą stronę, nie można wykluczyć, że zakończą się fiaskiem. To z uwagi na wciąż niesłabnące zainteresowanie Gruzinem ze strony Paris-Saint Germain, które bacznie monitoruje jego sytuację. O potencjalnym transferze mówiło się już latem i z pewnością temat wróci przy okazji kolejnych okienek transferowych.
Zobacz również: FC Barcelona poluje na gwiazdy bez klubu. Oto trzy największe cele
Komentarze