Arkadiusz Milik pojawił się na murawie w drugiej połowie niedzielnego starcia Juventusu z Monzą. Polak doznał urazu i dograł spotkanie do końca, lecz z wyraźnym grymasem na twarzy. W poniedziałek pojawił się komunikat “Starej Damy” dotyczący jego stanu zdrowia.
- Arkadiusz Milik doznał kontuzji w trakcie meczu z Monzą
- Badania wykazały uszkodzenie mięśnia lewego uda
- Polaka nie zobaczymy na boisku przez minimum dwa tygodnie
Juventus musi radzić sobie bez Milika
Problemy nie opuszczają w ostatnim czasie Juventusu. W niedzielę “Stara Dama” doznała niespodziewanej porażki na własnym stadionie z Monzą. W drugiej połowie na boisku zameldował się Arkadiusz Milik, który swój występ przypłacił problemami zdrowotnymi.
Polski napastnik dograł spotkanie do końca, lecz wyraźnie doskwierał mu pewien dyskomfort. Na pomeczowej konferencji prasowej Massimiliano Allegri przyznał, że nie ominie go przerwa od gry. W poniedziałek Juventus wydał komunikat na temat jego stanu zdrowia.
„Dzisiaj rano Milik przeszedł badania radiologiczne w J|Medical, które wykazały średniego stopnia uszkodzenie mięśnia półbłoniastego lewego uda. Za dwa tygodnie piłkarz zostanie poddany nowej kontroli w celu dokładnego określenia terminu powrotu do zdrowia” – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Oznacza to, że Milik nie pojawi się na boisku przez minimum dwa tygodnie. To poważna strata dla “Starej Damy”, gdyż Polak jest traktowany jako jej najlepszy ofensywny piłkarz. Za kilka dni turyńczycy zagrają w Pucharze Włoch z Lazio, a później zmierzą się w Serie A z Salernitaną i Fiorentiną.
Zobacz również:
Komentarze