Milik otrzymał kolejny potężny cios. Wiadomo, ile ma pauzować

Arkadiusz Milik wciąż nie wrócił po kontuzji kolana. Polak zmuszony był przejść kolejną operację. "La Gazzetta dello Sport" informuje o jego długiej absencji.

Arkadiusz Milik
Obserwuj nas w
fot. Giuseppe Maffia / Alamy Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Juventus wciąż nie może liczyć na Milika

Arkadiusz Milik nabawił się kontuzji podczas czerwcowego zgrupowania reprezentacji Polski. Wykluczyło to jego występ na Euro 2024, o który walczył w drugiej części sezonu. Niezwłocznie przeszedł zabieg artroskopii kolana i rozpoczął rehabilitację. Wydawało się, że zdąży przed startem kolejnej kampanii.

Problemy zdrowotne napastnika jednak nie ustępowały, więc Thiago Motta nie mógł korzystać z jego usług w pierwszych kolejkach. Data powrotu Milika na boisko stale się zmieniała, aż w końcu zdecydowano, że musi on zostać poddany kolejnej operacji. Był to potężny cios zarówno dla niego, jak i dla drużyny, która nie ma szczególnie szerokiej kadry.

POLECAMY TAKŻE

Juventus poinformował, że Milik pomyślnie przeszedł zabieg, ale nie uwzględnił, jak długo ma potrwać jego absencja. “La Gazzetta dello Sport” donosi z kolei, że przerwa ma się przedłużyć jeszcze o trzy miesiące. Wydaje się zatem, że Milik wróci najwcześniej dopiero w grudniu, jeśli tylko tym razem rehabilitacja przebiegnie zgodnie z planem.

Władze włoskiego klubu muszą teraz poważnie zastanowić się nad przyszłością polskiego snajpera. Przygotowywano go do roli zmiennika i rywala Dusana Vlahovicia, więc na ten moment Serb jest jedynym doświadczonym napastnikiem w kadrze. Media sugerują, że dni Milika w Juventusie są już policzone, a zimą powinien zostać zastąpiony kimś innym. Pod znakiem zapytania stoi jego dyspozycja po tak długiej przerwie od gry.

Komentarze